Dziś kolejne zdjęcia. Nie mojego autorstwa, pochodzące ze strony http://www.sheldrickwildlifetrust.org/
Chciałam zachęcić Was do adopcji słoniątek (i małych nosorożców), których matki w większości zostały zabite przez kłusowników. Fundacja The David Sheldrick Wildlife Trust z Kenii zajmuje się pomocą dzikim zwierzętom głównie słoniom, ale i nosorożcom czy antylopom (więcej na stronie www Fundacji, a także w programie Kobieta na krańcu Świata). Roczny koszt adopcji sieroty to 50$. A poniżej obiecane fotki.

Do trzech razy sztuka. Szału nie będzie, to pewne. Ot, co jakiś czas wrzucę kilka zdjęć. Tematyka dowolna. Na początek koty. Mam nadzieję, że nie posądzicie mnie o zbytni ekshibicjonizm ;)
To zaczynamy.